Słynący ze ścisłego utrzymywania swojej prywatności Sebastian Vettel w jednym z wywiadów zdradził dlaczego nie jest obecny w mediach społecznościowych.
Niemiecki kierowca bardzo rzadko fotografowany jest ze swoją żoną oraz dziećmi i nie posiada żadnego oficjalnego profilu na Facebooku, Instagramie czy Twitterze."Po prostu nie rozumiem dlaczego miałbym ciągle dzielić się tym co robię, gdzie jestem lub z kim jestem" mówił zawodnik Ferrari dla stacji RTL.
"Po prostu nie mam takiej potrzeby, ale jednocześnie nie obwiniam ludzi za to, że lubią o sobie rozmawiać."
"Uważam, że dorastałem w innym pokoleniu, które było dość nieśmiałe do robienia zdjęć i oglądania siebie."
Vettel nie rozumie również fascynacji robienia sobie "selfie" ze słynnymi osobistościami, gdyż uważa, że pozbawia ono możliwość interakcji z drugim człowiekiem.
"Ludzie podchodzą do mnie i pytają: czy mogę zrobić sobie z Tobą zdjęcie? I nagle gdzieś znikają" mówił. "Czasami pytam się ich co oni zrobią z takim zdjęciem i często otrzymuję odpowiedź, że nie mają pojęcia. Innym razem ktoś powiedział mi, że musi zrobić sobie to zdjęcie, aby jego przyjaciele uwierzyli w to, że naprawdę mnie spotkał."
"Odpowiedziałem wtedy, że to nie mogą być prawdziwi przyjaciele jeżeli nie potrafią Tobie uwierzyć!"
"Muszę przyznać, że znacznie więcej przyjemności sprawia mi uściśnięcie komuś ręki i potem dzielenie się tym doświadczeniem z innymi" podsumowywał Niemiec.
20.06.2017 12:03
0
Brawo vettel Oldschol
20.06.2017 12:13
0
W 100% popieram! Za to go lubię, również za to, że nie boi się mówić co myśli, kiedy się cieszy to też na 100%, jak wkur... to również na cały regulator. I choć krew mnie zalewała w czasach dominacji RBR to obecnie cieszy uśmiechnięta morda Niemca po wygranym wyścigu :-) Wygląda, że żadna dominacja na dłuższą metę nie służy...
20.06.2017 12:40
0
Nie wiem dlaczego ale po tym newsie skojarzył mi się film Wyścig i tam było podobne podejście dwóch mistrzów świata i tak mi się kojarzy z dzisiejszymi czasami , Lewis - James Hunt , Sebastian - Nicki Lauda .
20.06.2017 12:53
0
Lewis jak Hunt, ale w życiu, bo nie na torze. Na torze dużo lepszy. Hunt jeden tytuł tylko w wyniku tego, że Niki był w szpitalu i pauzował.
20.06.2017 13:07
0
Znowu zgadzam sie kolega wyżej ds , w redbulu uważałem ze zrobią z niego złote dziecko ale jednak pokazuje swoją wartość na torze i poza nim.szacun
20.06.2017 13:47
0
To wszystko jest częścią kibicowania, ludzie chcą mieć jakieś pamiątki z pewnych wydarzeń. Jeśli ktoś mu kibicuje to naturalną sprawą jest że każda głupia pierdoła, nawet taka jak wspólne zdjęcie jest ważna. Gwiazdy rozdają autografy, robią zdjęcia a kibice mają pamiątkę i jest to naturalne. Nie wiem czego Vettel tutaj nie rozumie. Dla mnie większym dziwactwem jest ta cała szopka z wymyślaniem kolejnych imion dla bolidów...
20.06.2017 14:14
0
Generalnie nie przepadam za gościem, ale za te wypowiedź bardzo go cenię. Takie podejście jest moim zdaniem jedynym właściwym. Ostatnio, gdy Kimi był w Warszawie, kiedy wszyscy błagali o podpis ja jedynie czego chciałem to uścisnąć jego dłoń. Szkoda, że nie było takiej opcji :( może jakby był Sebastian to by się udało. P. S. Koniec końców zrobiłem mu zdjęcie ;)
20.06.2017 14:14
0
W tym temacie Bravo Vetell !!!!!!!
20.06.2017 15:48
0
@6 - Sliwa007 - nie rozumiesz raczej tego co Vettel powiedział. Masz jasno napisane, że nie rozumie po co miałby cały czas (twitter, facebook?) Informować o swoich czynnościach jak to inni robią, a nie że nie rozumie po co komu autografy itp. Jak ktoś trochę bardziej się interesuje tym światem F1 i zna Veta z różnych wywiadów itp to wie, że to bardzo inteligentny facet. Ta wypowiedź też bardzo wyważona i sensowna.
20.06.2017 16:04
0
@ 9. Proponuję wybudować ołtarzyk dla Vettela. Twój bezkrytyczny zachwyt dla tego kierownicy aż razie w oczy pod każdym newsem.
20.06.2017 18:21
0
@10 - to nie czytaj, kliknij se Ignoruj. Jaki masz problem człowieku? Jestem kibicem F1, kibicuję akurat Vettelowi i Ferrari, tym drugim od czasów MSC. Z tym, że potrafię docenić też innych kierowców w przeciwieństwie do niektórych ujadaczy i wcale nie uważam, że Seb jest najlepszym kierowcą w stawce. Takich jest aktualnie moim zdaniem 3 i nie podejmę się wskazania najlepszego z nich.
20.06.2017 18:22
0
P.S. @10 - sprawdź sobie znaczenie słowa bezkrytyczny bo nie masz zielonego pojęcia o jego znaczeniu i używasz go zatem bezmyślnie.
20.06.2017 18:32
0
@ 11. 12. Bezkrytyczny - definicja słownikowa " brak zdolności do krytycznej oceny zjawisk ", idealnie pasuje do wszystkiego co piszesz o Vettelu. Dodatkowo nie potrafisz zaakceptować faktu, iż ktoś może mieć inne zdanie o tym kierowcy. Stosując Twoje słownictwo " ujadasz " na każdego kto ośmiela się nie dostrzegać " geniuszu " Vettela.
20.06.2017 18:38
0
@13 - i tu masz kolejny problem. Pokaż choć 1 wpis, w którym ujadam w takiej sytuacji (gdy ktoś ma odmienne zdanie nt Veta). Nie wiem co bierzesz ale lepiej to odstaw, bo masz zamazany obraz rzeczywistości. Mam swoje zdanie o Vettelu i nikomu go nie narzucam. Vet to też człowiek i popełnia błędy jak każdy włącznie ze skopanym ostatnio startem o czym zresztą chyba wspomniałem. Tak jak napisałem powyżej odstaw to swiństwo bo mylą Ci się wpisy i osoby.
20.06.2017 18:47
0
@ 14. Obrażanie nieznanej osoby pisząc jej " odstawienie jakiegoś świństwa " to dla Ciebie jedyny argument w dyskusji ? W takim razie gratuluję kultury, wystawiasz świadectwo sam sobie. Co do tematu, to poczytaj swoje wpisy pod newsami o Vettelu. Może zrozumiesz co mam na myśli, o ile czytanie ze zrozumieniem nie jest dla Ciebie zbyt trudne. Ale chyba jest.
20.06.2017 18:57
0
@15 - nie odwracaj kota ogonem. Chesz dyskutować na argumenty więc przedstaw choć 1 na obronę swojej tezy, o który prosiłem w poprzednim wpisie, wskaż cytat. Jeżeli nie masz to zamilcz bo zaczynasz się bawić w politykę, oskarżasz, nie potrafisz uzasadnić, a potem rzucasz pustymi frazesami. Nie dziw się zatem tym, że zasugerowałem "jakieś świństwo" skoro kreujesz jakiś swój świat w komentarzach i widzisz to czego nie ma. Proste. Problemem ludzi w dzisiejszym świecie, szczególnie młodzieży, jest brak właśnie umiejetności czytania ze zrozumieniem...
20.06.2017 20:19
0
9. pryk "Ludzie podchodzą do mnie i pytają: czy mogę zrobić sobie z Tobą zdjęcie? I nagle gdzieś znikają" mówił. "Czasami pytam się ich co oni zrobią z takim zdjęciem i często otrzymuję odpowiedź, że nie mają pojęcia. Innym razem ktoś powiedział mi, że musi zrobić sobie to zdjęcie, aby jego przyjaciele uwierzyli w to, że naprawdę mnie spotkał." "Odpowiedziałem wtedy, że to nie mogą być prawdziwi przyjaciele jeżeli nie potrafią Tobie uwierzyć!" To Ty sobie raczej doczytaj ten fragment wypowiedzi a potem jeszcze raz moją wcześniejszą wypowiedz i pomyśl o co mogło chodzić Vettelowi? Ludzie do niego podchodzą i chcą sobie robić razem z nim zdjęcia, proszą o autografy a on nie wie w jakim celu... Uścisk dłoni to fajna rzecz, ale jako kibic wolałbym zdjęcie bo za x lat dalej będę je miał. Po co? Tak po prostu, lubię dokumentować podróże i ważne wydarzenia.
20.06.2017 20:21
0
16. Autor wpisów 10, 13 i 15 nie jest wart ani godzien prowadzenia z nim jakiejkolwiek dyskusji, mówię to z doświadczenia, polecam opcję ignoruj w tym przypadku. :)
20.06.2017 20:42
0
@18 - dzięki za radę, tak chyba zrobię @17 - no ok, faktycznie można to w tą stronę zinterpretować, masz rację. Generalnie z pociętych fragmentów to czazem można trochę naciągnąć fakty ale w tak lichym temacie to w sumie nie ma większego znaczenia.
20.06.2017 22:58
0
@ 18. Jeśli autora 10,13,15 masz w ignoruj, to skąd wiesz co pisze ? ;)
20.06.2017 23:52
0
20. A gdzie wynika z mojego komentarza, że autora wpisów 10, 13 i 15 mam w ignorowanych? Napisałem tylko, że polecam takie rozwiązanie. Inną kwestią jest to, że rzeczywiście tak jest, ale nie można wyprowadzać takiego wniosku z samej treści mojego komentarza. Zresztą wyraźnie jest też napisane: "mówię to z doświadczenia", więc nie muszę nawet widzieć, co pisze teraz, bo już wcześniej miałem do czynienia z tą osobą, i wiem, że nie warto wchodzić z nią w dyskusję. Ehh, niektórzy ludzie mają naprawdę na bakier z chociażby namiastką logicznego myślenia, ale i tak są z siebie bardzo zadowoleni, co symbolizuje uśmieszek na końcu, nie wiadomo tylko, dlaczego.
21.06.2017 07:12
0
Jeszcze kilka takich wypowiedzi i zacznę kibicować Vettelowi w walce o tytuł. Miło patrzeć jak na przestrzeni lat z kapryśnego dzieciaka stał się normalnym facetem.
21.06.2017 10:38
0
Brawo Vettel. Też mnie to nie kręci i nie mam konta na FB czy Twitterze.
22.06.2017 08:46
0
Kiedyś nie lubiłem Vetela, z czasem się to zmieniało, aż w tym sezonie go bardzo szanuję. Po tym artykule już wiem dlaczego. Nie jestem na FB i jakoś żyję????. Tak trzymać.
22.06.2017 13:16
0
Na pewno jest pedałem i się tego wstydzi.
22.06.2017 18:04
0
@ 25 - Bóg obdarzył cię umysłem nie skalanym rozumem, może miał słabszy dzień.
23.06.2017 12:14
0
Ja Vettela rozumiem. Nie każdy musi być na mediach społecznościowych. P.S Czy naprawdę na każdym forum Polacy muszą się wzajemnie obrażać?
23.06.2017 12:27
0
Zdjęcie ma większy sens niż głupi autograf. Autograf to jest coś czego ja nie kumam, szczególnie jak kupujemy go od kogoś, a nie zdobyliśmy go sami. No i nie wiem o którym pokoleniu mów Seb, bo on jest dokładnie w pokoleniu które chwali się swoim życiem. Kimi nie jest z tego pokolenia.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się